Znajoma, która prowadzi biuro rachunkowe, zasugerowała mi, że powinnam otworzyć własny biznes. Co prawda nie mogłoby być to biuro rachunkowe ponieważ ja się na tym totalnie nie znam, a poza tym nie chciałabym robić konkurencji dobrej koleżance z klasy z czasów licealnych, ale o swojej firmie myślałam już do dłuższego czasu. Nie przerażają mnie jakoś te wszystkie sprawy związane z organizacją firmy, zresztą to ma być małą firma, więc te kadry i płace odpadają. Ewidencja przychodów czy rozliczanie podatków – koleżanka obiecała, że mi z tym pomoże. Skoro więc mogę liczyć na to, że pomoże mi profesjonalne biuro rachunkowe, to mogę zająć się szukaniem niszy, doborem asortymentu i sposobem reklamowania swojego sklepu. Bo zdecydowałam się na to, że poprowadzę sklep z bielizną. To zupełnie inna branża niż biuro rachunkowe więc nie będę z koleżanką konkurować.
Wydaje się, że sklepów z bielizną jest bardzo dużo, ale one są wszystkie tak naprawdę bardzo podobne. Potrzebna jest nisza – ona przyciąga uwagę. To tak jak biuro rachunkowe – mówi moja koleżanka – usługi rachunkowe czy księgi przychodów i rozchodów ma każde w swojej ofercie. Ja znalazłam sobie niszę w postaci firm budowlanych i to był strzał w dziesiątkę. Jaką niszę ja bym mogła mieć w świecie bielizny? Może bielizna do zadań specjalnych – sportowa, dla matek karmiących czy dla kobiet po operacjach? Albo dla pań o dużych biustach, które narzekają, że nie mogą znaleźć dla siebie czegoś ładnego i wygodnego zarazem? Mieszkałam kiedyś w Anglii i wiem, że bielizna łącząca te obie cechy jest możliwa. Nie każda pani byłaby jednak skłonna do robienia zakupów za granicą więc może taki sklep sprawdziłby się tu? Koleżanka, która prowadzi biuro rachunkowe i ma mi robić rozliczanie podatków i księgi handlowe, jest właścicielką pokaźnego biustu i potwierdziła, że na razie ma problem ze zdobyciem takiej bielizny. Taki sklep jak mój powitałaby się z otwartymi ramionami i poleciłaby znajomym. Stwierdziła też, że jeśli chciałabym otworzyć taki sklep, to koniecznie powinnam pomyśleć o tym, by miał on swoją internetową wersję. To kolejny, coraz popularniejszy kanał dystrybucyjny. Oferowany przeze mnie asortyment byłby niszowy w skali kraju i warto byłoby to wykorzystać, by pozyskać klientki z innych miast i okolic. Skoro koleżanka wpadła na to, że należy sprofilować biuro rachunkowe pod specyfikę i oczekiwania jednej branży, to widocznie ma oko do wynajdywania nisz na rynku i ich wykorzystywania. Warto jej więc posłuchać.